Duńska firma architektoniczna Schmidt Hammer Lassen Architects wraz z architektami krajobrazu BOGL stawia sobie za cel zaprojektowanie nowej dzielnicy, która przyciągnie nowych mieszkańców i mieszkanki do miasta Albertslund. W miejscu byłego więzienia powstanie zrównoważone osiedle mieszkaniowe.
Zakład karny Vridsløselille powstał w 1859 roku. Charakteryzuje go geometryczna bryła. Plan budynku opary jest na gwieździe pięcioramiennej. Powierzchnia całego terenu to 160 000 metrów kwadratowych. Wraz z mniejszymi zabudowaniami służby ochronnej tworzył kompleks więzienny do 2016 roku. Dzięki przebudowie stanie się naturalnym przedłużeniem Albertslund i integralną częścią całego miasta. Od tego w planowaniu wyszli architekci, którzy w nowej dzielnicy postanowili połączyć architekturę i infrastrukturę sąsiadujących dzielnic. Każda z nich ma własną tożsamość. Z północnej dzielnicy — Skovbyen zostaną zaczerpnięte zabudowania jednorodzinne; zachodnia dzielnica — Bevægelsesbyen, charakteryzuje się zabudowaniami szeregowymi i wewnętrznymi, półpublicznymi przestrzeniami miejskimi. Grobyen — południowo-zachodnia dzielnica jest największą i najbardziej zaludnioną, dominują tu siedmiopiętrowe budynki mieszkalne i dziesięciopiętrowe w dzielnicy — Portbyen. Całość zostanie dopełniona ogrodami i przestrzeniami kameralnymi ze wschodniej dzielnicy Havebyen.
Inwestorzy projektu postawili za cel stworzenie zrównoważonej przestrzeni, opartej na miksie lokatorskim, mieszkaniami na wynajem o przystępnym czynszu. Ponad 60 procent dotychczasowych mieszkań w Albertslund, to mieszkania społeczne. Obecnie w mieście żyje około 30 000 mieszkanek i mieszkańców. Nowa inwestycja z ponad 1500 mieszkaniami na wynajem, non-profit oraz domami jednorodzinnymi zakłada przyciągnięcie do miasta nowych około 15 tysięcy mieszkańców do 2035 roku.
Zrównoważona przestrzeń
Od samego początku głównym założeniem projektu jest nacisk na zrównoważony rozwój. Oznacza to między innymi, ponowne wykorzystanie materiałów z rozbiórek do nowych zabudowań i infrastruktury. Dzielnica ma przeciwdziałać zmianom klimatycznym, a w jej centrum ma pojawić się duży park. Przebudowa otworzy sąsiadujące z byłym więzieniem pięć dzielnic poprzez zielone kliny z szerokimi ścieżkami. Drogi zostaną zaprojektowane w sposób, który ma jak najbardziej łączyć mieszkańców i zachęcać do lokalnej aktywności. Infrastruktura będzie oparta na istniejących walorach krajobrazowych, takich jak jezioro, parki czy lasy w przylegających dzielnicach.
Miks społeczny
Wizja zakłada stworzenie mieszkań dla wszystkich grup wiekowych, będą tam mieszkać zarówno osoby młode, rodziny z dziećmi, jak i osoby starsze. Mieszkania na wynajem o przystępnym czynszu, mają zapewnić dostępność tego miejsca, żeby mieszkali tam zarówno emeryci, pielęgniarki czy policjanci. Część mieszkań będzie skierowana głównie do osób starszych, którzy są członkami funduszu emerytalnego — jednego z inwestorów. Niewielki procent zabudowań będzie przeznaczone na sprzedaż — głównie domy wolnostojące.
Miejsce to przez wiele lat było zamkniętą przestrzenią, dlatego celem jest otwarcie terenu na miasto
Stworzenie małego miasteczka w mieście, oparte jest na funkcjach społecznych. Powstałe zabudowania będą miały nieco mniejszy metraż niż przeciętne, ale uzupełniać będzie to szereg wspólnych udogodnień i terenów zielonych jak wspólne ogrody społecznościowe z miejscem na miejskie rolnictwo, szklarnie oraz kameralne dziedzińce. Oprócz mieszkań pojawią się miejsca użyteczności publicznej: restauracje; sklepy spożywcze oraz instytucje publiczne. Dzielnica będzie miejscem, w którym ludzie będą mieszkać w bliskim sąsiedztwie miasta i przyrody. Dla tych, którzy chcą uprawiać własne warzywa, nawet jeśli mieszkają w mieszkaniach i dla tych, którzy chcą mieszkać w bezpośrednim połączeniu z Kopenhagą. Gwarantuje to bliskość stacji kolejowej i czas podróży (około 20 minut).
Dzięki centralnemu położeniu w Albertslund Vridsløselille ma niezliczone możliwości, aby stać się aktywną i zintegrowaną częścią miasta. Pomóc mają temu zaplanowane funkcję dla nowej dzielnicy w tym ogród społecznościowy, obiekty sportowe i przestrzenie wspólne, koncentrując się na zachowaniu lokalnej tożsamości.
Inwestorzy chcą ocalić jak najwięcej istniejących budynków, z poszanowaniem dla historycznej architektury. Dotychczasowy budynek więzienia zostanie zachowany, a wokół niego ma toczyć się aktywne życie miejskie. Zachowana zostanie również brama główna — kultowe miejsce na mapie Danii, to tu rozpoczynały się i kończyły filmy o gangu Olsena, dzięki którym miasto stało się niezwykle znane. W 2004 roku, kiedy zmarł główny aktor odgrywający rolę Egona Olsena — radni zdecydowali na zamianę nazwy ulicy, która prowadzi pod bramę na „Egon Olsens Vej".
W konkursie zostały przyznane dwie nagrody główne, drugą zdobyła pracownia architektoniczna COBE.. Według dzielnicy i inwestorów zostały wybrane projekty, które w największym stopniu zapewniają równowagę pomiędzy zachowaniem obecnej architektury a stworzeniem nowoczesnej i atrakcyjnej dzielnicy. Plan generalny ma zostać przygotowany w pierwszej połowie 2021 roku, a następnie poddany do konsultacji społecznych. Równolegle będzie toczył się proces przygotowania planu miejscowego pod zabudowę mieszkaniową.
Źródło: BOGL
Brunon Odolczyk
Działam w inicjatywach lokalnych i stowarzyszeniach. Chcę by Warszawa była miastem otwartym i dostępnym. Zależy mi na zrównoważonej polityce samorządowej, rewitalizacji obszarów zdegradowanych oraz wsparciu lokalnych społeczności.